wtorek, 14 kwietnia 2020

Nie, po prostu nie

Nina Lykke: "Nie, po prostu nie"

Nie, po prostu nie - Nina Lykke - Recenzje książek z każdej półki ...

Wpadła mi Norweżka między czeskie kawałki. Choć okładka wygląda dość zwyczajnie, jak cegiełka do literatury niepięknej, to wcale nie żałuję.
Romans, późny dość, rozebrany na kawałki, przenicowany na wylot z każdej strony trójkąta, drobiazgowo rozwiercony. Najciekawsza jednak jest pięćdziesięciolatka, która wreszcie zdaje sobie sprawę, że żyła dotąd nie swoim życiem. Wreszcie, po latach próby wpasowania się w oczekiwania społeczne, odnajduje siebie. Jakie to ważne wreszcie umieć powiedzieć NIE.

Choć językowo mnie nie powaliła - to nie jest lektura, którą by zlizywać, wysysać - to niełatwo się od niej oderwać.

Polecam *****-

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz