środa, 24 stycznia 2018

soukupova - pod śniegiem

Petra Soukupov : "Pod śniegiem"



Nie, nie to, żebym zachciała stać się siostrą trzech porąbanych sióstr. Choć nie przeczę, polubiłam je, na swój sposób, bo wszystkie są do pewnego stopnia okropne.
Świetnie ukazane siostrzane relacje, również ich stosunki z rodzicami [na tym tle przemycony jakby od niechcenia wątek kobiet starszego pokolenia czyli relacji matki z ojcem].
Szkoda, że wszystkie związki tutaj są popaprane, nie zostaje najmniejsze nawet światełko nadziei, nie ma partnerów, traktujących żony z szacunkiem, są tylko egoistyczne dziady, myślące o pracy, dupach i nartach.
Nie mam siostry, nigdy nie musiałam dzielić z nikim pokoju, zabawek, gier. Przypuszczam, że byłabym trudną siostrą. One też nie miały ze sobą łatwo, lecz chyba kłopoty dorosłych matek dają im bardziej w kość niż głupie rozgrywki o kotleta.
Doskonałe portrety psychologiczne, stworzone pod kątem starszeństwa - inne role gra najstarsze dziecko, inne najmłodsze.
Mocne starcia w walce o prymat, o miłość rodziców, o honor, o ego.
Właściwie to czekam na drugą część, przecież wielu wątków nie skończono, spotkałabym się z nimi jeszcze raz, może trochę później.

Serdecznie polecam *****



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz